Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 18 maja 2024 13:19
Reklama

Bieg na szczecińskiej Łasztowni

Na starcie charytatywnego biegu zorganizowanego w sobotę na szczecińskiej Łasztowni stawiło się 116 osób. Wpisowe wynosiło minimum 30 złotych, a udało się zebrać ponad 17 tysięcy złotych! Rekordzista wpłacił 2022 zł. Patronat nad wydarzeniem objął marszałek województwa zachodniopomorskiego. Olgierd Geblewicz dał sygnał do biegu i sam ruszył na trasę. Zbiórka na leczenie Czarka i Igora nadal trwa.
Bieg na szczecińskiej Łasztowni

Autor: wzp

Bieg odbył się na szczecińskiej Łasztowni. Trasa prowadziła nadodrzańskimi bulwarami i po Wyspie Grodzkiej. Wystartowało 116 biegaczy. Najszybszy pokonał dystans 5 kilometrów w 15 minut 34 sekund. Ale tym razem nie czas był najważniejszy. Nikt nie oczekiwał medali, pucharów, dyplomów. Liczył się tylko szczytny cel - zbiórka na operację Czarka oraz leczenie i rehabilitację Igora. Potrzeba ok. 1,8 mln zł. Brakuje już bardzo niewiele. Uczestnicy biegu i kibice dołożyli do skarbonki ponad 17 300 złotych.

- Tata Czarka i Igora, pan Robert Bres, zawsze pomagał potrzebującym, angażował się również w organizowane przez nas akcje charytatywne. Teraz my pomagamy jego rodzinie. Razem udowadniamy, że dobro wraca - mówi marszałek województwa Olgierd Geblewicz, który objął patronatem sportowo-rekreacyjne wydarzenie na Łasztowni.

Marszałek już wcześniej włączył się do zbiórki https://www.siepomaga.pl/bracia-bres


A w sobotnie południe dał sygnał do startu i razem z żoną ruszył na trasę. W biegu uczestniczyła również spora grupa pracowników urzędu marszałkowskiego.

Opłata startowa (minimum 30 zł) w całości była przekazywana na leczenie braci Bres. Więkoszość uczestników wpłacało znacznie wyższe kwoty. Rekordzista - aż 2022 złote. Z wpisowego zebrano 10 280 zł 22 gr. Do puszek kibice wrzucili ponad 7020 zł.

Na biegaczy czekały słodycze, napoje oraz gadżety z logo Pomorza Zachodniego.  A na trasie - głośne wsparcie kibiców. Wśród nich byli żołnierze 12 Szczecińskiej Brygady Zmechanizowanej. Tata Czarka i Igora jest zawodowym wojskowym. W akcji charytatywnej (wpłat dokonało już ponad 50 tysięcy osób!) licznie uczestniczą przedstawiciele służb mundurowych.

Zbiórka online zorganizowana na portalu „Siepomaga.pl” trwa do końca lutego.


Już wiadomo, że bardzo skomplikowana operacja serca Czarka zostanie przeprowadzona w kwietniu w Genewie, a nie - jak wcześniej planowano - w Bostonie.

Galeria



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama