Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 13:29
Ważne:
Reklama
Reklama

Polak w pętli zadłużenia. Na kłopoty ma jeden sposób: kolejna pożyczka

Wielu Polaków bankrutuje na własne życzenie. Bo zamiast dogadać się z wierzycielem w sprawie rozłożenia płatności, ratuje się kolejną pożyczką. I pętla zadłużenia coraz bardziej się zaciska.
Polak w pętli zadłużenia. Na kłopoty ma jeden sposób: kolejna pożyczka

Autor: iStock

W pierwszym półroczu 2022 r. w Polsce zbankrutowało 7339 konsumentów. U 4694 osób problemy finansowe były widoczne na długo przed oficjalną upadłością. Więcej niż co drugi upadły konsument widniał w Krajowym Rejestrze Długów już od 2 lat. Średnio każdy z bankrutów miał do oddania 43 840 zł. W sumie dłużnicy, wobec których sądy ogłosiły upadłość, winni są prawie 205,8 mln zł – podsumował Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej, a omówił portal krd.pl.

Majątek dłużnika idzie na licytację

Większość dłużników, którzy już mają bardzo poważne kłopoty, nadal aktywnie zaciąga kolejne zobowiązania. I…

- …robią to do ostatniej chwili przed ogłoszeniem upadłości. Informacja o ich problemach z płatnościami jest dostępna, jednak nie wszyscy z niej korzystają - zauważa Adam Łącki, prezes zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

I dodaje: - Brak weryfikacji to kłopot nie tylko dla wierzyciela, który będzie szczęśliwy, jak uda mu się odzyskać choć część należności. To także powiększanie problemów dłużnika. Ogłoszenie upadłości nie anuluje długu, umorzenie obejmuje tylko jego część. Ale majątek dłużnika idzie na licytację, a jeśli to za mało, żeby uregulować jego zaległości, to sąd może nakazać bankrutowi, żeby spłacał brakującą kwotę nawet przez kolejne 7 lat. Gdyby przerwać to zadłużanie wcześniej, to dłużnik szybciej stanąłby na nogi.

Ślepa uliczka finansowa

Problem niewypłacalności najczęściej dotyka mieszkańców miast. Pod względem wysokości łącznego zadłużenia dominują miejscowości o populacji od 20 do 50 tys. Metropolie zamieszkałe przez ponad 300 tys. osób znalazły się na drugim miejscu.

Największe długi pozostawili po sobie konsumenci z województw:

- śląskiego (35,3 mln zł),

- mazowieckiego (25,1 mln zł),

- dolnośląskiego (20,2 mln zł),

- kujawsko-pomorskiego (19,6 mln zł).

Najniższe kwoty do oddania mieli bankruci z województw:

- świętokrzyskiego (4,4 mln zł),

- lubuskiego,

- podlaskiego (po 4,8 mln zł).
Najczęściej niewypłacalność ogłaszali dłużnicy w wieku 36-45 lat. W pierwszym półroczu 2022 roku było ich 1307 i zostawili po sobie długi 60,8 mln zł.

Jakub Kostecki, prezes zarządu firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso: - To również grupa wiekowa najmocniej obciążona różnymi zobowiązaniami finansowymi, jak kredyty czy pożyczki. Duże zobowiązania, obciążenia i wydatki powodują, że nie zawsze są w stanie poradzić sobie potem z ich spłatą. A jak wiadomo, tonący brzytwy się chwyta – branie kolejnych pożyczek czy po prostu niepłacenie swoich zobowiązań może sprawić, że konsument zapędzi się w ślepą uliczkę finansową. Znacznie lepszym rozwiązaniem jest próba zawarcia porozumienia z wierzycielami, gdy tylko zaczną się kłopoty, a nie dopiero wtedy, gdy wysokość długów przekroczy realne możliwości ich spłaty.

Inflacja, ceny, raty kredytów

Teraz pojawiły się nowe zagrożenia dla wypłacalności Polaków. Wzrosły raty kredytów hipotecznych oraz ceny usług i produktów. Portal krd.pl przypomniał badanie Deloittle „Global State of the Consumer Tracker” z czerwca tego roku. Wynika z niego, że blisko połowa Polaków (48 proc.) martwi się, czy uda im się uregulować przyszłe płatności. A aż 84 proc. polskich konsumentów, obawia się również wpływu inflacji na swoją sytuację finansową.

- Ogłoszenie upadłości przez sąd to finał kłopotów finansowych, które zaczęły się kilkanaście miesięcy bądź nawet kilka lat wcześniej - podkreśla Adam Łącki. - To, w jakim tempie długi narastają, zależy od wielu czynników, także od tego, jaka jest koniunktura gospodarcza. Spadek liczby upadłości w pierwszym półroczu nie powinien uspokajać, że nie jest tak źle – przestrzega Łącki.

I dodaje: - Efekt zderzenia z drożyzną, rosnącymi odsetkami od kredytów czy cenami energii poznamy za rok, dwa lata.


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: :)))Treść komentarza: Ja skarpetki Zawsze pasująData dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Co w prezencie świątecznym kupujemy przez internet?Autor komentarza: ahaTreść komentarza: Piękna ryba.Data dodania komentarza: 15.12.2025, 14:48Źródło komentarza: Karp już nie najpopularniejszy? Zastępują go inne ryby. Co dziś lubimy?Autor komentarza: mufkfkuyTreść komentarza: https://www.brush.bio/fivenightsatfreddys2initaliano https://pont.co/u/zootropolis2opeData dodania komentarza: 15.12.2025, 00:07Źródło komentarza: Od dziś na Osiedlu Zawadzkiego czynna jest nowa kasa biletowaAutor komentarza: NNTreść komentarza: Bo to jest gość!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Bezkonkurencyjny jak Radosław Sikorski. Nikt się do niego nie zbliżyłAutor komentarza: EmiliaTreść komentarza: Trzeba szybko to odwrócić.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 12:54Źródło komentarza: Należymy do państw o niskich emeryturach w Unii EuropejskiejAutor komentarza: księgowaTreść komentarza: Z perspektywy księgowej, ten mechanizm jest stary jak świat, ale wciąż skuteczny, bo wykorzystuje ludzką naiwność. Te fikcyjne firmy na pewno wykazywały jakieś abstrakcyjne faktury, żeby uwiarygodnić przelewy. Mam nadzieję, że prokuratura dokładnie sprawdzi, kto pomagał im w prowadzeniu tej "papierkowej roboty". Areszt dla tych dwóch to podstawa, ale kluczowe jest wyeliminowanie wszystkich ogniw tego łańcucha.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:49Źródło komentarza: Tak prali brudne pieniądze. Ujawniają sieć słupów
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama