Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 5 maja 2025 12:18
Reklama
Reklama

Decyzja lada moment. To może oznaczać duże podwyżki cen za wodę i ścieki

Jeszcze w maju może zapaść decyzja o zmianie systemu zatwierdzania taryf za dostarczanie wody i odprowadzania ścieków. To wszystko oznacza jedno: podwyżki.
Decyzja lada moment. To może oznaczać duże podwyżki cen za wodę i ścieki

Autor: iStock

Człuchów. Właśnie tam weszły podwyżki za wodę i ścieki. Do tej pory woda w kranie kosztowała 6,90 zł. Obecnie to 9,42 zł. W przypadku nieczystości podwyżka jest jeszcze bardziej znacząca. Było 3,91 zł, jest 6,72 zł.

Gmina Kościerzyna. Tu także weszły podwyżki. Woda podrożała z 2,94 zł do 3,30 zł, a ścieki z 5,56 zł na 7,08 zł.

Takich przypadków można wymieniać więcej, bo podwyżki opłat są wprowadzane prawie wszędzie. Nie zawsze jednak zgodnie z wolą i wyliczeniami spółek, które doprowadzają wodę i odbierają ścieki. Nie zawsze proponowane taryfy są akceptowane. Zgodnie z przepisami zgodę na to musi wydać państwowa instytucja Wody Polskie. Analizuje ona zasadność podwyżek i może je zaakceptować  lub nie. Często wybiera opcję numer 2.

Kłopoty finansowe

To z kolei rodzi inne problemy. Spółki wodno-kanalizacyjne zaczynają zarabiać za mało. Rok 2022 blisko 3/4 takich firm zakończyło na minusie. W Lublinie Wody Polskie nie zgodziły się na nową taryfę i miejscowe MPWiK już głośno mówi, że spółki nie stać na inwestycje, podwyżki dla pracowników, a ciągłość zaopatrzenia w wodę jest zagrożona,

Dlatego samorządowcy chcą zmian w prawie. Według nich najlepiej, żeby Wody Polskie przestały decydować o cenach.

„O wyjątkowo trudnej sytuacji przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych świadczą dane przytoczone przez prezesa Tarnowskich Wodociągów, które mówią, że 71proc. przedsiębiorstw wod-kan miało ujemny wynik finansowy za 2022 rok. To sytuacja bez precedensu. Rosną obawy samorządowców, że przedsiębiorstwa te zaczną upadać, a przecież zapewnienie mieszkańcom wody i odprowadzenie ścieków jest jednym z podstawowych zadań gmin” – alarmuje Związek Miast Polskich. I pokazuje konkretne rozwiązania. A te oznaczają podwyżki.

Wody Polskie musiałyby zmieniać własną decyzję

ZMP – po pierwsze – chce, żeby taryfy nie obowiązywały 3 lata (tak jest obecnie), ale rok.

Po drugie – samorządowcy chcą mieć możliwość zmieniania cen wody i ścieków w trakcie obowiązywania już zaakceptowanych taryf. Tak jak jest to w przypadku opłat za ciepło. Do zmiany dochodziłoby „w przypadku nagłych, obiektywnych zmian uwarunkowań zewnętrznych (takich jak np. cena energii, inflacja, zmiany przepisów), które w ostatnich latach występują często”.

„(...) Strona samorządowa chce również zmiany nieprawidłowej – jej zdaniem – procedury postępowania sądowego. W obecnej sytuacji sąd administracyjny, uznając racje gminy związane z koniecznością zmiany taryfy, kieruje sprawę do ponownego rozważenia przez właściwy organ, czyli Wody Polskie. Te zaś informują, że wniosek rozpatrzyły i... nie pozwalają na podniesienie opłaty. Gmina ponownie może skierować sprawę do sądu i procedura zaczyna się od nowa. Poprawki legislacyjne mają usunąć tego typu kuriozalne sytuacje” – alarmują samorządowcy. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

sfdsgfhgj 27.05.2023 15:19
Komentarz usunięty

frwrwr 26.05.2023 02:46
Komentarz usunięty

FACEBOOK
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: noTreść komentarza: Ale urwał...Data dodania komentarza: 4.05.2025, 22:51Źródło komentarza: Zignorował, że jest na drodze podporządkowanejAutor komentarza: KrzywyTreść komentarza: Trzeba wiedzieć kiedy zerwać.Data dodania komentarza: 4.05.2025, 22:47Źródło komentarza: Wyzywał i groził księdzu. Miał na koncie pobicie księdzaAutor komentarza: właśnieTreść komentarza: Po co przepłacać.Data dodania komentarza: 4.05.2025, 19:54Źródło komentarza: Nie kupujemy samochodów lecz częściej je wypożyczamyAutor komentarza: no takTreść komentarza: Jak policzyć utrzymanie autka, to jest naprawdę drogoData dodania komentarza: 4.05.2025, 18:39Źródło komentarza: Nie kupujemy samochodów lecz częściej je wypożyczamyAutor komentarza: tyleTreść komentarza: Jeżdżą jak szarańcza.Data dodania komentarza: 4.05.2025, 18:30Źródło komentarza: E-hulajnogi opanowały ulice i chodniki. Są niestety ofiary śmiertelneAutor komentarza: dłużejTreść komentarza: "Z przyczyn demograficznych w Polsce pogłębiać będą się niedobory pracowników, nawet przy utrzymaniu pięciodniowego tygodnia pracy. Prognozy struktury zatrudnienia zapowiadają niedobór pracowników w 21 z 39 grup zawodowych w horyzoncie 2040 roku. Skrócenie czasu pracy wywołałoby niedobór we wszystkich 39 grupach zawodowych, zwłaszcza w usługach" – pisali w analizie sprzed kilku miesięcy Maciej Albinowski, Piotr Lewandowski i Karol Madoń, naukowcy z Instytutu Badań Strukturalnych.Data dodania komentarza: 4.05.2025, 15:39Źródło komentarza: Proponują czterodniowy tydzień pracy. Nie wiadomo, czy firmy będą zadowolone
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama