Stan likwidacji mediów publicznych

Na to rozwiązanie ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza pozwoliło weto prezydenta Andrzeja Dudy. 

Zmiany organizacyjne

Dla widzów zmieni się niewiele od tego co mają od kilku dni. A co dla pracowników.

-Dla zwykłych pracowników nic się nie zmienia, oni dalej są zatrudnieni, to jest kwestia zarządu, likwidator przejmuje obowiązki zarządu, staje się podmiotem zarządzającym całością spółki, to będzie próba wyprowadzenia na prostą - ocenił Robert Kropiwnicki, wiceminister aktywów państwowych.

To nie takie proste

Analizę tego aktu przeprowadzono w rozmowie z TVN24.

-Likwidacja tego typu podmiotu do bardzo duże przedsięwzięcie prawno i organizacyjno-zarządcze. To jest proces długotrwały, bo ma on na celu "zwinięcie" przedsiębiorstwa, ale pamiętając o dłużnikach i wierzycielach — ocenił prof. Tomasz Siemiątkowski, kierownik Katedry Prawa Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej.

Opozycja drze szaty

-Decyzja o postawieniu w stan likwidacji mediów publicznych jest działaniem na szkodę spółek - powiedział Maciej Świrski, szef KRRiT. w środę w Telewizji Republika. -Takim działaniem jest też zamknięcie TVP Info. S

Maciej Świrski, z instytucji stworzonej przez PiS, poinformował, że złożył w tej sprawie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

Odpowiedź na antenie

-Trzy miliardy nie na media publiczne, a na leczenie chorych dzieci w NFZ. Będzie nowa ustawa okołobudżetowa. Tak rząd odpowiada na prezydenckie weto do ustawy, która gwarantowała podwyżki dla nauczycieli i sfery budżetowej - powiedział prowadzący Marek Czyż zapowiedział w dzisiejszym wydaniu programu "19:30" (dawniej "Wiadomości".

O sytuacji w mediach publicznych pisaliśmy wcześniej tu: