Łowił ryby w powodziowej brudnej Odrze. Grozi mu 5 lat więzienia

Po przejściu zagrożenia powodziowego, funkcjonariusze nadal pełnią służbę nad rzeką, dbając o bezpieczeństwo żeglugi oraz stan wód. Odra, płynąca przez ten teren, niesie ze sobą wiele zanieczyszczeń, które mogą stanowić poważne zagrożenie dla mniejszych jednostek pływających. Dlatego też kontrola nad tym obszarem jest szczególnie ważna.

Podczas jednego z rutynowych patroli, policyjni "wodniacy" zauważyli mężczyznę poławiającego ryby. Choć kontrola wędkarza nie wykazała większych nieprawidłowości, to jednak coś przykuło uwagę jednego z czujnych policjantów. Mężczyzna poruszał się bowiem na rowerze, który przypominał jeden z tych, które niedawno zgłoszono jako skradzione.

Po dokładniejszym sprawdzeniu okazało się, że rower faktycznie jest poszukiwanym jednośladem - został przemalowany, ale numery seryjne zgadzały się ze zgłoszonymi. W związku z tym, rower został zatrzymany protokolarnie, a mężczyzna doprowadzony na Komisariat, gdzie będzie musiał odpowiadać za posiadanie przedmiotu, którego pochodzenie jest wątpliwe.

Podstawą prawną w takich sytuacjach jest artykuł 292 kodeksu karnego, który nakłada sankcje na osoby nabywające lub posiadające przedmioty, o których można przypuszczać, że zostały uzyskane w wyniku przestępstwa. Kara za tego typu działanie może obejmować grzywnę, karę ograniczenia wolności, a nawet pozbawienie wolności na okres do dwóch lat. W przypadku mienia o znacznej wartości, kara może sięgnąć nawet pięciu lat pozbawienia wolności.