Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 14:52
Ważne:
Reklama
Reklama

Zapowiada się trzęsienie ziemi w polskim sporcie. Chodzi o duże pieniądze

Urzędnicy dociskają ligę żużlową. Uważają, że jej wewnętrzne przepisy sprawiają, że kluby sportowe nie mogą skutecznie walczyć o najlepszych zawodników. I nie tylko ta dyscyplina jest na celowniku.
Zapowiada się trzęsienie ziemi w polskim sporcie. Chodzi o duże pieniądze

Autor: iStock

Sport to pieniądze. Tylko za możliwość transmitowania zmagań żużlowców stacja Canal Plus płaci 60 mln zł za sezon. Taką umowę zawarto w lutym 2021 roku. Więcej, bo aż 250 mln zł, trzeba zapłacić za możliwość puszczania w telewizji meczów piłkarskich polskich drużyn. W polskim żużlu są ogromne pieniądze. Wystarczy tylko wspomnieć, że jego sponsorem jest energetyczny gigant PGE.

Za organizację sportu żużlowego w Polsce odpowiada Polski Związek Motorowy. Spółka Ekstraliga Żużlowa zarządza rozgrywkami żużlowymi na najwyższym ligowym poziomie w Polsce – również o nazwie Ekstraliga Żużlowa. PZM jest też organizatorem rozgrywek na niższym szczeblu – pierwszej i drugiej ligi żużlowej.

Teraz żużlem zainteresował się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

„Zastrzeżenia Prezesa UOKiK budzi uchwalany przez Polski Związek Motorowy, przy współudziale Ekstraligi Żużlowej, regulamin organizacyjny, który przewiduje maksymalne stawki wynagrodzeń, jakie kluby sportowe uczestniczące w rozgrywkach ligowych żużla mogą wypłacać zawodnikom. Żaden z klubów Ekstraligi i pozostałych rozgrywek nie może zaoferować żużlowcowi wynagrodzenia powyżej określonej z góry kwoty. Praktyka może trwać już od 2014 roku” – alarmuje urząd.

A jego prezes, Tomasz Chróstny wyjaśnia, że takie ustalanie zarobków może prowadzić do ograniczenia konkurencji pomiędzy klubami. Po prostu nie mogą konkurować o najlepszych zawodników, nawet jeżeli chciałyby im zapłacić więcej.

– Przypominam, że zakontraktowani sportowcy mają bezpośrednie przełożenie na pozycję klubu na rynku. Im lepszych zawodników pozyska klub, tym większe prawdopodobieństwo sukcesów sportowych. To z kolei oznacza np. lepszą sprzedaż biletów czy łatwiejsze pozyskanie sponsorów – punktuje.

Dlatego UOKiK wszczął postępowanie antymonopolowe przeciwko Polskiemu Związkowi Motorowemu i Ekstralidze Żużlowej. Przedstawił zarzuty ograniczenia konkurencji oraz naruszenia unijnych przepisów o ochronie konkurencji.

„Polskie rozgrywki żużlowe są jednymi z najlepszych w Europie, co oznacza, że zarobki w polskiej lidze są często punktem odniesienia do płac w innych krajach. Ponadto w polskich ligach jeździ wielu zawodników zagranicznych. Praktyka mogła mieć więc wpływ na handel pomiędzy Państwami Członkowskimi UE w rozumieniu Traktatu o Funkcjonowaniu UE” – dodaje UOKiK.

Żużel to nie jedyna dyscyplina, którą na celownik wzięli urzędnicy. Prowadzą postępowanie także wobec Polskiej Ligi Koszykówki i 16 klubów koszykarskich. Tym razem chodzi o to, że liga i kluby mogły ustalić między sobą zasady wypowiedzenia umów z zawodnikami oraz wstrzymania wypłat wynagrodzeń koszykarzom.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: NNTreść komentarza: Bo to jest gość!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Bezkonkurencyjny jak Radosław Sikorski. Nikt się do niego nie zbliżyłAutor komentarza: EmiliaTreść komentarza: Trzeba szybko to odwrócić.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 12:54Źródło komentarza: Należymy do państw o niskich emeryturach w Unii EuropejskiejAutor komentarza: księgowaTreść komentarza: Z perspektywy księgowej, ten mechanizm jest stary jak świat, ale wciąż skuteczny, bo wykorzystuje ludzką naiwność. Te fikcyjne firmy na pewno wykazywały jakieś abstrakcyjne faktury, żeby uwiarygodnić przelewy. Mam nadzieję, że prokuratura dokładnie sprawdzi, kto pomagał im w prowadzeniu tej "papierkowej roboty". Areszt dla tych dwóch to podstawa, ale kluczowe jest wyeliminowanie wszystkich ogniw tego łańcucha.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:49Źródło komentarza: Tak prali brudne pieniądze. Ujawniają sieć słupówAutor komentarza: śmieszneTreść komentarza: I po co ci to było?Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:39Źródło komentarza: Młode „ikony”. Po cichu, pięknie zmieniają nasz świat.Autor komentarza: wronTreść komentarza: Brawo dla Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą! W końcu ktoś bierze się za te cwaniaczki, które myślą, że mogą bezkarnie oszukiwać system i społeczeństwo. Zatrzymanie obcokrajowca i areszt tylko potwierdzają powagę sytuacji. Niech to będzie przestroga – w Szczecinie nie ma miejsca na tego typu szemrane interesy! A apel policji o ostrożność z danymi – święta racja!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:38Źródło komentarza: Tak prali brudne pieniądze. Ujawniają sieć słupówAutor komentarza: silkaTreść komentarza: Szokujące jest to, jak łatwo w dzisiejszych czasach założyć firmę "na słupa". 400 tysięcy to pewnie wierzchołek góry lodowej. To pokazuje, że system weryfikacji tożsamości w bankach i urzędach musi być dużo bardziej szczelny. Dobra robota policji, ale mam nadzieję, że dobiorą się też do tych, którzy udostępnili dane. Nie można udawać, że nie mieli pojęcia, do czego mogą posłużyć ich dokumenty.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:17Źródło komentarza: Tak prali brudne pieniądze. Ujawniają sieć słupów
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama