Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 1 maja 2025 02:20
Reklama

Samorządy oszczędzają energię, gdzie się tylko da

Od 1 października samorządy musza ograniczać zużycie energii. To zalecenie szefa rządu. Samorządowcy odpowiadają: robimy to od dawna. I radzą, żeby premier zajął się działaniami na rzecz obniżki cen prądu.

Administracja rządowa i samorządowa są zobowiązane do zmniejszenia zużycia prądu o 10 proc. – zalecił we wrześniu Mateusz Morawiecki. I stwierdził, że oszczędzać można m.in. na oświetleniu.  

– Chcemy, aby oświetlenie uliczne, oświetlenie zewnętrzne było zmodernizowane w taki sposób, aby zużywało mniej energii. W całej Polsce rozpoczniemy taki program – zapowiedział. – Każda niezużyta megawatogodzina jest oszczędnością polskiej gospodarki, polskich rodzin.

Co na to samorządowcy? Odpowiadają, że energooszczędne oświetlenie już dawno wprowadzili w swoich miastach i gminach.

– Premier prawdopodobnie nie wie, co dzieje się w kraju. Większość samorządów przeprowadziło różnego rodzaju działania związane np. z wymianą oświetlenia na energooszczędne. Co więcej, działamy również w ten sposób – bo to oświetlenie jest nowoczesne – że w godzinach późnonocnych ono jeszcze troszeczkę przygasa, żeby jeszcze oszczędzać. Tak że jeżeli premier namawia nas do wygaszania świateł, to my na to się nie zgadzamy –  powiedział  RMF FM Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Część kosztów spadnie na rodziców

Tymczasem Sejm przyjął już ustawę „o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej”. Zgodnie z jej założeniami – jak podaje prawo.pl – od 1 grudnia do 31 grudnia 2022 r. m.in. samorządowcy mają zredukować zużycie energii elektrycznej w zajmowanych budynkach lub częściach budynków oraz przez wykorzystywane urządzenia techniczne, instalacje i pojazdy o 10 proc. w stosunku do średniej z lat 2018-2019. Natomiast w przyszłym roku mają ograniczyć o 10 proc. energię w stosunku do zużycia z 2022 r. Kto tego nie zrobi, zapłaci kare do 20 tys. zł. 

Tyle że sytuacja w samorządach – co podkreślają samorządowcy – jest już bardzo trudna. Przede wszystkim ze względu na wzrost kosztów mediów, ale również wzrost cen podstawowych produktów potrzebnych m.in. do funkcjonowania szkół czy przedszkoli, np. środków czystości czy papieru do ksero. 

Dlatego samorządy – oprócz oszczędzania na oświetleniu – obniżają temperaturę w pomieszczeniach, wyłączają z użytku część basenów, rezygnują w całości lub częściowo z iluminacji świątecznej. To nie wszystko. Jak mówią, konieczne jest szukanie oszczędności w opłatach eksploatacyjnych czy w zakupach. I nie ukrywają, że np. część kosztów utrzymania placówek zostanie jednak przerzucona na rodziców. Zapewniają przy tym, że działania oszczędnościowe nie odbiją się niekorzystnie na samym procesie nauczania.

I tak od września niektóre przedszkola, które dotychczas zapewniały dzieciom pościel i ręczniki, zmieniły zasady i teraz to rodzice muszą co tydzień dostarczać takie wyposażenie. Dzięki temu placówki oszczędzają na energii. 

W niektórych szkołach zakazano korzystania np. z gniazdek w celu ładowania telefonów komórkowych. Dodatkowo placówki mają przykręcać ogrzewanie w weekendy i popołudniami. Oczywiście w taki sposób, żeby utrzymana została przepisowa temperatura w czasie pobytu dzieci i młodzieży w placówkach.

A węgiel zalega w portach

Dlatego cytowany już samorządowiec Arkadiusz Chęciński w rozmowie z RMF FM zaproponował premierowi: – Żeby zajął się prawdziwym działaniem. Takim, żeby prąd nie drożał, żeby mieszkańcy mieli możliwość kupowania tańszego prądu, ale również samorządy, bo pan premier zapomina, że samorządy to mieszkańcy.

Na takie rozwiązanie liczyć raczej nie może. Choćby dlatego, że gwałtownie kupowany węgiel zatkał polskie porty. Zdaniem ekspertów – jak donosi InnPoland – w listopadzie i grudniu mogą się one kompletnie zakorkować.

Co to oznacza dla odbiorców? Poza wydłużeniem czasu oczekiwania na rozładunek i transport towarów w głąb kraju, wiąże się również z kosztami. Bo węgiel będzie droższy, niż gdyby został rozładowany w normalnym tempie.

 

 

 

 

 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

y 13.10.2022 14:26
Mało

na plus 13.10.2022 10:52
I to jest akurat pozytywny skutek kryzysu energetycznego. Zawsze trzeba oszczędzać.

FACEBOOK
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: niestetyTreść komentarza: To całkiem częste szantaże. A potem fotki wyciekają...Data dodania komentarza: 1.05.2025, 00:37Źródło komentarza: Szantażował, że opublikuje nagie zdjęcia. Żądał pieniędzyAutor komentarza: detektyw gryfinskiTreść komentarza: na reduty ciongno djutyData dodania komentarza: 1.05.2025, 00:14Źródło komentarza: Szantażował, że opublikuje nagie zdjęcia. Żądał pieniędzyAutor komentarza: WacławTreść komentarza: Kłamstwo to kłamstwo.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 20:20Źródło komentarza: Karol Nawrocki skłamał odpowiadając wicemarszałkini Magdalenie Biejat?Autor komentarza: hip hipTreść komentarza: Cześć mu i chwała!Data dodania komentarza: 30.04.2025, 16:14Źródło komentarza: Drugi Polak w kosmosie. Wiadomo, kiedy wyruszy historyczna misja Ax-4Autor komentarza: PPTreść komentarza: Wybory zweryfikuję te dane.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 15:47Źródło komentarza: Wybory 2025. Na kogo zagłosują młodzi? I czy w ogóle chcą iść na wybory?Autor komentarza: liczby mówią same za siebieTreść komentarza: Instytut Badań Pollster zapytał Polaków, kto ich zdaniem wygrał poniedziałkową debatę. Najwięcej głosów - 31 proc. - zdobył kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski. Za nim znalazł się popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki - 27 proc.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 15:40Źródło komentarza: Rafał Trzaskowski nawiązuje do wcześniejszych debat i porusza nowe wątki
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama