Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 18:38
Ważne:
Reklama
Reklama

Twórczyni „M jak miłość” pisze do premiera. Ilonie Łepkowskiej chodzi o prawo i pieniądze

Scenarzystka Ilona Łepkowska jest jedną z wielu osób, które popisały się pod listem do premiera w sprawie zmian w prawie. Chodzi o pieniądze z platform streamingowych.

Łepkowska to znana scenarzystka. Długo można wymieniać produkcje, które powstały z jej udziałem. Powszechnie jest kojarzona jako twórczyni serialu TVP „M jak miłość”.

Ilona Łepkowska jest także jedną z osób, które podpisały się pod listem do premiera. Są wśród nich m.in. Jacek Bromski, Piotr Śliskowski, Jarosław Barzan czy Dariusz Jabłoński. Wszyscy oni to twórcy z branży filmowej.

O co chodzi z tym listem?

W liście do premiera Mateusza Morawieckiego filmowcy apelują o wprowadzenie w Polsce dyrektywy unijnej, która pozwoli im dostawać tantiemy od wyświetlania ich produkcji na platformach streamingowych.

Teraz wygląda to tak, że twórcy i artyści audiowizualni w Polsce otrzymują tantiemy jedynie z tytułu wyświetlania ich produkcji w stacjach telewizyjnych, na płytach DVD, u operatorów kablowych czy w kinach. ­Jest to zgodne z polskim prawem, czyli ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Jednocześnie branża od dawna zabiega o włączenie do tej listy serwisów streamingowych, co ma nastąpić dzięki implementacji w Polsce dyrektywy unijnej, nad czym pracował w ostatnim czasie resort kultury – informuje serwis wirtualnemedia.pl.

Przychody platform w Polsce wynoszą 2,3 mld zł rocznie

Zastosowanie unijnych rozwiązań dałoby twórcom możliwość zarabiania także na streamingu. Autorzy listu podkreślają, że przychody platform w Polsce wynoszą 2,3 mld zł rocznie, a filmowcy nic z tego nie mają.

„Zastanawia nas, dlaczego polscy twórcy filmowi mogą otrzymywać tantiemy z innych państw Europy, w których oglądane są polskie filmy czy seriale (z Francji, Włoch, Hiszpanii, czy nawet Słowenii, Litwy, Estonii), a wciąż nie mogą liczyć na nie we własnym kraju, gdzie są najpopularniejsze” – czytamy w liście.

Streaming będzie wyłączony

Sprawa wydaje się prosta, ale taka nie jest. Jak przypomina serwis, w grudniu z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów do resortu kultury trafiło pismo podpisane przez odpowiedzialnego za cyfryzację wiceministra Janusza Cieszyńskiego, w którym była sugestia, że streaming będzie wyłączony z ustawy o tantiemach w internecie.

„Zastanawiające jest dla nas również to, że urzędnicy państwowi stawiają interesy zagranicznych firm ponad interesami polskich twórców i polskich obywateli” – komentują autorzy listu

I dodają: „W imieniu wszystkich polskich filmowców apelujemy do Pana oraz do rządu Prawa i Sprawiedliwości o implementację dyrektywy wraz z zapisami zapewniającymi prawo do sprawiedliwego wynagrodzenia z internetu!”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: :)))Treść komentarza: Ja skarpetki Zawsze pasująData dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Co w prezencie świątecznym kupujemy przez internet?Autor komentarza: ahaTreść komentarza: Piękna ryba.Data dodania komentarza: 15.12.2025, 14:48Źródło komentarza: Karp już nie najpopularniejszy? Zastępują go inne ryby. Co dziś lubimy?Autor komentarza: mufkfkuyTreść komentarza: https://www.brush.bio/fivenightsatfreddys2initaliano https://pont.co/u/zootropolis2opeData dodania komentarza: 15.12.2025, 00:07Źródło komentarza: Od dziś na Osiedlu Zawadzkiego czynna jest nowa kasa biletowaAutor komentarza: NNTreść komentarza: Bo to jest gość!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Bezkonkurencyjny jak Radosław Sikorski. Nikt się do niego nie zbliżyłAutor komentarza: EmiliaTreść komentarza: Trzeba szybko to odwrócić.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 12:54Źródło komentarza: Należymy do państw o niskich emeryturach w Unii EuropejskiejAutor komentarza: księgowaTreść komentarza: Z perspektywy księgowej, ten mechanizm jest stary jak świat, ale wciąż skuteczny, bo wykorzystuje ludzką naiwność. Te fikcyjne firmy na pewno wykazywały jakieś abstrakcyjne faktury, żeby uwiarygodnić przelewy. Mam nadzieję, że prokuratura dokładnie sprawdzi, kto pomagał im w prowadzeniu tej "papierkowej roboty". Areszt dla tych dwóch to podstawa, ale kluczowe jest wyeliminowanie wszystkich ogniw tego łańcucha.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:49Źródło komentarza: Tak prali brudne pieniądze. Ujawniają sieć słupów
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama