Nie zdążył dojechać do Niemiec

Funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego KMP w Szczecinie przeprowadzali rutynową kontrolę drogową na Basenie Górniczym, gdy zauważyli samochód marki Renault Trafic. Już na samym początku kontrolerom dał się we znaki intensywny zapach alkoholu, wydobywający się z pojazdu. Dlatego też kierowca został poddany badaniu alkotestem, które jednoznacznie potwierdziło, że był on pijany - miał ponad pół promila alkoholu we krwi.

Dodatkowo, co jeszcze bardziej zatrważające, okazało się, że kierowca przewoził w pojeździe 5 pasażerów, z którymi podróżował z terenu powiatu złotowskiego za granicę. To wołające o pomstę do nieba naruszenie przepisów dotyczących bezpieczeństwa na drodze. Przez takie nieodpowiedzialne zachowanie, kierowca naraził swoje pasażerów na niebezpieczeństwo oraz stworzył ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.

Wynik tej kontroli jest nie tylko przestrogą dla tego konkretnej osoby, ale również dla wszystkich innych kierowców. Osoba prowadząca pojazd pod wpływem alkoholu staje się poważnym zagrożeniem na drodze, przede wszystkim dla innych uczestników ruchu. Trunek wpływa negatywnie na zdolność percepcji i postrzegania odległości, prowadzi do spowolnienia reakcji, obniża koncentrację oraz prowadzi do zaburzeń równowagi, co w sumie wpływa na błędną ocenę własnych możliwości.

W przypadku tak nieodpowiedzialnych zachowań nie ma miejsca na żadną tolerancję. Na szczęście, w tym przypadku, funkcjonariusze byli czujni i podjęli odpowiednie działania, aby zatrzymać i ukarać kierowcę. Odpowiedzialność i bezpieczeństwo na drodze powinny być priorytetem dla każdego kierowcy.