Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii, stwierdził, że problemem na rynku mieszkaniowym nie są ceny. Ta opinia szybko okazała się niefortunna, bo wylał się na niego hejt.
Polska to na pewno nie jest kraj dla osób, które chcą zaciągnąć kredyt na mieszkanie. Bo są one horrendalnie drogie.
Pobieranie pensji na czarno, żeby uciec przed wierzycielami, to najczęściej akceptowane przez Polaków nadużycie finansowe.
Rząd pracuje nad rozwiązaniem, które zastąpi wygaszony właśnie program mieszkaniowy. Wygląda na to, że będzie jeszcze korzystniejszy, ale opatrzony większymi obwarowaniami.
Zakończenie programu z dopłatami do rat może wpłynąć na obniżenie cen mieszkań w Polsce – uważają eksperci.
Jak Polacy oceniają stan swojego portfela? Co trzeci Polak jest optymistą. Szczegółową odpowiedź na to pytanie przynosi raport „Postawy Polaków wobec finansów”.
Rząd planuje przedłużyć na przyszły rok wakacje kredytowe. Ale nie będą już dla każdego, kto co miesiąc płaci ratę za dom lub mieszkanie.
Mieszkań jest coraz mniej, domów jednorodzinnych przeciwnie – wybór wciąż jest spory. Co więcej, w aż 7 z 18 miast wojewódzkich ceny nie wzrosły.
Finansowe źródełko wysycha, bo pieniądze przeznaczone na realizację programu topnieją w oczach. Zainteresowanie kredytami mieszkaniowymi dofinansowywanymi przez rząd okazały się tak popularne, że za chwilę może ich nie być.
Branża deweloperska znalazła sposób na to, żeby klienci kupili drogi mieszkania i jednocześnie skorzystali z preferencyjnego kredytu.
Bankowość elektroniczna ma wiele zalet, jednak wiąże się z nią również wiele niebezpieczeństw. Wystarczy, że ktoś ma twoje dokumenty tożsamości i już będzie w stanie zaciągnąć na ciebie pożyczkę.