Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 1 listopada 2025 01:03
Reklama
Reklama

Zarobki. Czy jest po co iść do szefa po podwyżkę?

Płaca minimalna wzrośnie dwa razy w ciągu roku. To sprawi, że wiele osób zarabiających więcej też będzie chciało podwyżek. Żeby utrzymać dystans. Czy mają na co liczyć?
Zarobki. Czy jest po co iść do szefa po podwyżkę?

Autor: iStock

Od 1 stycznia 2023 r. płaca minimalna ma wzrosnąć do 3490 zł, a od 1 lipca – do 3600 zł – informuje Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Oznacza to, że spora grupa Polaków zacznie zarabiać więcej. To oznacza także, że osoby otrzymujące wyższe niż najniższa krajowa wynagrodzenie będzie chciało utrzymać ten dystans.

– Po pierwsze pracownicy oczekują podwyżek, przede wszystkim pensji, która długookresowo miałaby zapewnić im poczucie bezpieczeństwa. Jeżeli nie podwyżki, to premie. Na trzecim miejscu pracownicy wskazują na benefity żywieniowe – mówi Krzysztof Inglot z Personnel Service.

Ale zamiary pracodawców nie zawsze są zbieżne z oczekiwaniami pracowników. Okazuje się, że połowa polskich firm nie przewiduje w 2023 roku podwyżek czy innych profitów. Z przytoczonego badania wynika, że 3 na 4 przedsiębiorców zatrudniających do 9 osób nie podwyższy pensji.

Tylko 20 proc. przedsiębiorców bierze pod uwagę zwiększenie płac czy rozszerzenie pakietu benefitów dla podwładnych. Największe szanse na takie dodatki mają pracownicy w największych firmach. Co piąta z nich planuje wprowadzenie nowych świadczeń.

Sytuację pracowników dodatkowo pogarsza coraz większa różnica między zarobkami a siłą nabywczą pieniądza. Teoretycznie nie jest tak źle, bo zgodnie z najnowszymi danymi średnia pensja w Polsce wzrosła rok do roku o 10 procent (inflacja do 17,2 proc.), ale te dane nie oddają powagi sytuacji. Płace rosną statystycznie między innymi dlatego, że w wielu branżach – jak górnictwo – wypłacono spore dodatki inflacyjne. Ostatnia taka pula trafiła do górników we wrześniu.

Są jednak osoby, które w 2023 r. na pewno zarobią więcej. Zostało to już zapisane w projekcie budżetu na przyszły rok. W tej grupie są m.in. nauczyciele, mundurowi i pracownicy budżetówki, których wynagrodzenia wzrosną o 7,8 proc. 

Podwyżki będą także w handlu. A właściwie już się zaczęły. Auchan wypłaci kasjerom-sprzedawcom 60 zł brutto więcej. Inni też dostaną podwyżki jeszcze w tym roku. – Agent ochrony w hipermarkecie Auchan w Piasecznie może liczyć na wynagrodzenie rzędu 3440-3690 zł brutto, ale od listopada widełki te będą wynosić już 3500-3750 zł brutto. – podaje money.pl.

Z kolei wiadomoscihandlowe.pl przewidują, że w Biedronce pensje kasjerów wzrosną o 590 zł brutto, czyli o tyle, o ile wzrośnie płaca minimalna. Tym samym pracownik Biedronki na start otrzymywałby 4050 zł brutto, a Lidla 4340 z brutto. Przedstawiony przez serwis wariant pośredni to wzrost o 480 zł, czyli równowartość pierwszej podwyżki najniższego wynagrodzenia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: RRTreść komentarza: Nauczycielki z piekła rodem. Czego one uczyły?Data dodania komentarza: 31.10.2025, 23:55Źródło komentarza: Cwane dyrektorki wyłudziły wielomilionowe dotacje. Zostały aresztowaneAutor komentarza: stądTreść komentarza: Chciwość...Data dodania komentarza: 31.10.2025, 21:46Źródło komentarza: Cwane dyrektorki wyłudziły wielomilionowe dotacje. Zostały aresztowaneAutor komentarza: KosmitaTreść komentarza: Z fotki widać, że chłop się bardzo przejął. Ciekawe, co sobie teraz myśli? Moim zdaniem, to wielkie nic z tego będzie. Już kiedyś próbowali takiego Alkapona za coś podobnego wsadzić, to dopiero za podatki się udało. Trzeba by takiemu coś pod podszewką znaleźć, może jakaś bigamia tam była albo inne nieobyczajne zachowanie. Na przykład nie proszony obnażał się u lekarza. Ee, lekarz też pewnie jest w bandzie. To może ukradkiem podśmiechiwał się z najwyższych dostojników państwa? No tak, ale ci dostojnicy robią wszystko po to, żeby się z nich naśmiewać, to taki zarzut nie będzie zarzutem. Wiecie co, ja Wam tym razem nie pomogę.Data dodania komentarza: 31.10.2025, 19:14Źródło komentarza: Zbigniew Ziobro ma duże problemy. Grozi mu do 30 lat więzieniaAutor komentarza: KosmitaTreść komentarza: Zupełnie nie rozumiem, czemu akurat temu Panu z fotki, Ludziaki tak bardzo nie ufają? Czym On sobie zasłużył tą ogólnonarodową niechęć? Fakt, może Mu trochę dziwnie ze ślipiów patrzy i taki ogólnie ma smętny wyraz twarzy, ale komu by się chciało śmiać w takim rokoko-baroko wystroju. Pewnie w tej knajpie czegoś solidnego do jedzenia nie dają, ani schaba lub golonki się nie uświadczy, jeno jakieś fiu-bździu na wielkim talerku i jeszcze te menu jakoś tak inkwizycyjnie przyozdobione. Sam bym się zirytował jakbym jeszcze ceny zobaczył. Swoją drogą, to czy ta smutność przezierająca z Jego oblicza, wynika bezpośrednio z niedojedzenia, czy może ma On tak już od tej pierwszej chwili, gdy się pojawił na tej Ziemi?Data dodania komentarza: 31.10.2025, 18:43Źródło komentarza: Liderowi Konfederacji Korony Polskiej nie ufa najwięcej badanychAutor komentarza: KosmitaTreść komentarza: Taki wstyd, taki wielki wstyd dla Szczecina. Łobuz JEDEN! Że też takiego ziemia nosi, a w dyby na tydzień i łajnem twarz wysmarować i dupsko nahajką oszpecić! Na najbliższym posiedzeniu Rady Miasta należy podjąć uchwałę, o wymazaniu nazwiska łobuza ze wszelkich miejskich dokumentów ewidencyjnych, łącznie ze spaleniem publicznym jego metryki urodzenia. Tak dla przykładu, bandyta niemyty. Chyba nie będę odosobniony w swym wspaniałym pomyśle, prawda?Data dodania komentarza: 31.10.2025, 17:53Źródło komentarza: Wpadł seryjny złodziej perfum. Łup wart tysiące złotychAutor komentarza: do tego na fotoTreść komentarza: Obrzydliwe są jego poglądy i działania.Data dodania komentarza: 31.10.2025, 16:34Źródło komentarza: Liderowi Konfederacji Korony Polskiej nie ufa najwięcej badanych
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama