Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zostali postawieni w stan gotowości, gdy wpłynęła informacja o rzekomym zagrożeniu pożarowym na terenie dworca PKP Szczecin Główny. Szybka interwencja i analiza monitoringu ujawniły szokującą prawdę: alarm był fałszywy, a całe zdarzenie celowo sprowokowane.
Ustalono, że dwóch mężczyzn – 19-latek i 31-latek – działało metodycznie i z premedytacją. Najpierw celowo wyłączyli dopływ energii elektrycznej do części obszaru dworca, wprowadzając chaos, a następnie świadomie uruchomili alarm przeciwpożarowy, mimo że nie istniało żadne realne niebezpieczeństwo. Ich zamiarem było wywołanie fałszywego przekonania o zagrożeniu.
Dzięki intensywnej pracy kryminalnych z Komendy Miejskiej Policji oraz Komisariatu Szczecin – Śródmieście, sprawcy zostali zidentyfikowani i zatrzymani zaledwie dwa dni po incydencie.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Prokurator, w ramach środków zapobiegawczych, zastosował wobec nich:
-Policyjny dozór.
-Zakaz opuszczania kraju.
-Zakaz zbliżania się do budynku dworca PKP Szczecin Główny.
W dobie, gdy w kraju obowiązuje podwyższona czujność (alarm CHARLIE), takie skrajnie nieodpowiedzialne zachowania są traktowane ze szczególną surowością. Wywoływanie fałszywych alarmów nie tylko angażuje niepotrzebnie służby, ale stanowi realne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.
Obaj mężczyźni wkrótce staną przed sądem, który zadecyduje o ich dalszym losie.









Napisz komentarz
Komentarze