Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 01:15
Ważne:
Reklama
Reklama

Posłowie chcą nam ułatwić omijanie w sklepach produktów z Rosji i Białorusi

Niemal od razu po ataku Rosji na Ukrainę zareagowały działające w Polsce sieci handlowe. Wiele z nich z miejsca usunęło z półek produkty pochodzenia rosyjskiego i białoruskiego. Zapowiedziały także, że nie będą zamawiać nowych dostaw.
Posłowie chcą nam ułatwić omijanie w sklepach produktów z Rosji i Białorusi

Autor: iStock

Część z handlowców zadeklarowała, że zdjęte z półek towary przekaże na pomoc Ukrainie i Ukraińcom. Na takie działania zdecydowały się m.in.:

Stokrotka

Rossmann

Topaz

Netto

Polomarket.

Nie oznacza to jednak, że w polskich sklepach nie ma już rzeczy wyprodukowanych w Rosji i Białorusi. Firma AF.agency oferuje aplikację Shoplifty, którą wyposażyła w nową funkcję. Ma ona posłużyć konsumentom, którzy chcą omijać podczas zakupów wybrane produkty.

– Użyliśmy naszego narzędzia do zmonitorowania obecności w sklepach produktów pochodzenia rosyjskiego. W pierwszej kolejności postanowiliśmy przyjrzeć się zmianom zachodzącym w dostępności artykułów kosmetycznych, analizując asortyment czołowych, polskich drogerii, a następnie wyciągając dane statystyczne na temat ilości filtrowanych produktów. Dzięki temu konsumenci, którzy zdecydują się na niewspieranie rosyjskiej gospodarki, a więc rezygnację z kupowania ich produktów, będą mogli zapoznać się z wynikami analizy i na jej podstawie wybrać miejsce swoich zakupów – powiedział serwisowi wiadomoscihandlowe.pl Tomasz Chabowski z AF.agency.

Przeanalizowano już dostępność 15 marek w 7 największych polskich drogeriach i e-drogeriach. Wygląda na to, że nadal w sprzedaży są produkty pochodzenia rosyjskiego. Doliczono się aż 97 produktów.

EZebra – 95 produktów

Douglas – 26 produktóe

Rossmann – 3 produkty

SuperPharm – 2 produkty.

Oznaczenie

Tymczasem politycy pracują nad kolejnym rozwiązaniem mającym ułatwić bojkotowanie rosyjskich towarów. Posłowie Porozumienia, Kukiz'15 czy Polska 2050 chcą zmian w prawie i proponują, żeby każdy przedsiębiorca oferujący rosyjski produkt oznaczył go widocznym znakiem z flagą Federacji Rosyjskiej.

– W ten sposób chcemy pomóc zwykłym konsumentom w bojkotowaniu rosyjskich towarów. Oznaczenia artykułów nie dla wszystkich są czytelne, a chodzi przecież o świadome podejmowanie decyzji. Musimy zdawać sobie sprawę, że teraz kupowanie rosyjskich produktów oznacza wspieranie machiny wojennej Władimira Putina, która morduje dzieci na Ukrainie – mówi cytowany przez money.pl poseł Porozumienia Michał Wypij.

Jak rozpoznać produkt?

Robiąc zakupy, towary z Rosji i Białorusi można rozpoznać po kodzie kreskowym. Pochodzenie produktu zdradzają trzy pierwsze cyfry.

Produkty wyprodukowane w Rosji mają oznaczenia:

460,

461,

462,

463,

464,

465,

466,

467,

468,

469.

Produkty wyprodukowane na Białorusi:

481.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: :)))Treść komentarza: Ja skarpetki Zawsze pasująData dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Co w prezencie świątecznym kupujemy przez internet?Autor komentarza: ahaTreść komentarza: Piękna ryba.Data dodania komentarza: 15.12.2025, 14:48Źródło komentarza: Karp już nie najpopularniejszy? Zastępują go inne ryby. Co dziś lubimy?Autor komentarza: mufkfkuyTreść komentarza: https://www.brush.bio/fivenightsatfreddys2initaliano https://pont.co/u/zootropolis2opeData dodania komentarza: 15.12.2025, 00:07Źródło komentarza: Od dziś na Osiedlu Zawadzkiego czynna jest nowa kasa biletowaAutor komentarza: NNTreść komentarza: Bo to jest gość!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Bezkonkurencyjny jak Radosław Sikorski. Nikt się do niego nie zbliżyłAutor komentarza: EmiliaTreść komentarza: Trzeba szybko to odwrócić.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 12:54Źródło komentarza: Należymy do państw o niskich emeryturach w Unii EuropejskiejAutor komentarza: księgowaTreść komentarza: Z perspektywy księgowej, ten mechanizm jest stary jak świat, ale wciąż skuteczny, bo wykorzystuje ludzką naiwność. Te fikcyjne firmy na pewno wykazywały jakieś abstrakcyjne faktury, żeby uwiarygodnić przelewy. Mam nadzieję, że prokuratura dokładnie sprawdzi, kto pomagał im w prowadzeniu tej "papierkowej roboty". Areszt dla tych dwóch to podstawa, ale kluczowe jest wyeliminowanie wszystkich ogniw tego łańcucha.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:49Źródło komentarza: Tak prali brudne pieniądze. Ujawniają sieć słupów
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama