Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 14:55
Ważne:
Reklama
Reklama

Ruszyli ocalić lwowskie dzieła sztuki

Muzeum Etnografii i Przemysłu Artystycznego Instytutu Narodoznawstwa Narodowej Akademii Nauk Ukrainy we Lwowie otrzymało w ramach akcji pomocowej ze Szczecina materiały i sprzęt do zabezpieczenia i ratowania dzieł sztuki. Pomoc zorganizował Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie ze wsparciem Muzeum Narodowego w Szczecinie, Urzędu Marszałkowskiego, firmy Calbud i osób prywatnych.
  • Źródło: Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie
Ruszyli ocalić lwowskie dzieła sztuki

Ciężarówka z darami dla lwowskiego Muzeum Etnografii i Przemysłu Artystycznego Instytutu Narodoznawstwa Narodowej Akademii Nauk Ukrainy we wtorek 15 marca 2022 dotarła do odbiorców. Transport zawierał gaśnice, opakowania i materiały do pakowania dzieł sztuki. Lwowianie zabezpieczają swoje zbiory w związku z toczącą się w Ukrainie wojną.  

 

- Od trzech tygodni rosyjskie bomby i rakiety spadają na ukraińskie miasta. Ostrzeliwane są nawet szpitale i szkoły, obiekty użyteczności publicznej, także muzea, teatry czy budynki uczelni. Oczywiście, najważniejsza jest ewakuacja i bezpieczeństwo ludzi, ale ukraińskie służby starają się zabezpieczyć również dobra kultury. Musimy im w tym pomóc - mówi marszałek Olgierd Geblewicz.  

 

Akcję pomocową dla instytucji kultury m.in. we Lwowie i Odessie koordynuje Przemysław Wraga, kierownik biura ds. kultury w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Zachodniopomorskiego. Inicjatywę w tym obszarze podjął też Zamek Książąt Pomorskich.

 

- Cały czas jesteśmy w kontakcie z naszymi ukraińskimi partnerami. Od 1995 r. współpracujemy z wieloma instytucjami kultury z Ukrainy – tłumaczy Barbara Igielska, dyrektor Zamku. - Oferowaliśmy im pomoc. Zgłosili, że teraz potrzebują właśnie takiego wsparcia technicznego, gaśnic i materiałów opakowaniowych.

 

Transport w zamkowej ciężarówce, zwykle wykorzystywanej do przewożenia dzieł sztuki, udało się szybko przygotować dzięki natychmiastowemu wsparciu, jakie Zamek otrzymał z wielu stron. Gros materiałów sfinansowała znana szczecińska firma Calbud, która od lat angażuje się w pomoc instytucjom kultury i artystom, a jej prezes Edward Osina jest również prezesem zarządu Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Narodowego w Szczecinie.  Do akcji przyłączyło się Muzeum Narodowe w Szczecinie. Wsparcia logistycznego udzielili pracownicy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego (Przemysław Wraga towarzyszył zamkowym kierowcom podczas wyjazdu) oraz Henryk Kołodziej - Konsul Honorowy Ukrainy w Szczecinie. Prywatnie w pomoc włączyła się radna sejmiku województwa Teresa Kalina.

 

Ciężarówka wyjechała z Zamku w poniedziałek. Już we wtorek dotarła na ustalone wcześniej miejsce przekazania materiałów, na terenie Ukrainy.  Transport odebrał dyrektor lwowskiego muzeum.

 

Muzeum Etnografii i Przemysłu Artystycznego Instytutu Narodoznawstwa Narodowej Akademii Nauk Ukrainy istnieje od 1874 r. – początkowo jako Miejskie Muzeum Przemysłowe we Lwowie. W roku 1951 Miejskie Muzeum Przemysłowe połączone zostało m.in. z Muzeum Towarzystwa Naukowego im. Tarasa Szewczenki  oraz z prywatnymi kolekcjami. W muzeum tym znajdują się cenne zbiory - m.in. światowej klasy rzemiosło artystyczne, a także unikatowa kolekcja plakatów, której część szczecinianie mogli obejrzeć w 2020 r. w Zamku Książąt Pomorskich na wystawie „Sztuka ulicy”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: NNTreść komentarza: Bo to jest gość!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Bezkonkurencyjny jak Radosław Sikorski. Nikt się do niego nie zbliżyłAutor komentarza: EmiliaTreść komentarza: Trzeba szybko to odwrócić.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 12:54Źródło komentarza: Należymy do państw o niskich emeryturach w Unii EuropejskiejAutor komentarza: księgowaTreść komentarza: Z perspektywy księgowej, ten mechanizm jest stary jak świat, ale wciąż skuteczny, bo wykorzystuje ludzką naiwność. Te fikcyjne firmy na pewno wykazywały jakieś abstrakcyjne faktury, żeby uwiarygodnić przelewy. Mam nadzieję, że prokuratura dokładnie sprawdzi, kto pomagał im w prowadzeniu tej "papierkowej roboty". Areszt dla tych dwóch to podstawa, ale kluczowe jest wyeliminowanie wszystkich ogniw tego łańcucha.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:49Źródło komentarza: Tak prali brudne pieniądze. Ujawniają sieć słupówAutor komentarza: śmieszneTreść komentarza: I po co ci to było?Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:39Źródło komentarza: Młode „ikony”. Po cichu, pięknie zmieniają nasz świat.Autor komentarza: wronTreść komentarza: Brawo dla Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą! W końcu ktoś bierze się za te cwaniaczki, które myślą, że mogą bezkarnie oszukiwać system i społeczeństwo. Zatrzymanie obcokrajowca i areszt tylko potwierdzają powagę sytuacji. Niech to będzie przestroga – w Szczecinie nie ma miejsca na tego typu szemrane interesy! A apel policji o ostrożność z danymi – święta racja!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:38Źródło komentarza: Tak prali brudne pieniądze. Ujawniają sieć słupówAutor komentarza: silkaTreść komentarza: Szokujące jest to, jak łatwo w dzisiejszych czasach założyć firmę "na słupa". 400 tysięcy to pewnie wierzchołek góry lodowej. To pokazuje, że system weryfikacji tożsamości w bankach i urzędach musi być dużo bardziej szczelny. Dobra robota policji, ale mam nadzieję, że dobiorą się też do tych, którzy udostępnili dane. Nie można udawać, że nie mieli pojęcia, do czego mogą posłużyć ich dokumenty.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:17Źródło komentarza: Tak prali brudne pieniądze. Ujawniają sieć słupów
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama