Chodzi o projekt ustawy o niektórych zawodach medycznych. Ministerstwo Zdrowia już od dawna pracuje nad nowymi regulacjami, które mają uporządkować status wielu medyków. Dotyczy to np. logopedów czy terapeutów.
Nie jest to łatwe, bo organizacje branżowe bardzo często nie chcą zmian. Np. terapeuci nie chcą, żeby ich pracę regulowały nowe przepisy. Uważają, że wewnętrzne, korporacyjne zasady już w pełni zabezpieczają interesy ich i pacjentów.
Stracą prawo do wykonywania zawodu
Teraz pojawił się nowy problem. Otóż rząd w projekcie umieścił bardzo istotny zapis. „Przepis może dotyczyć ponad 136,5 tys. osób” – alarmuje rynekzdrowia.pl.
Tę poprawkę zgłosiła Naczelna Rada Aptekarska, a wskazuje ona, że np. technik farmaceutyczny, opiekun medyczny, dietetyk czy higienistka stracą prawo do wykonywania zawodu w przypadku prawomocnego skazania za umyślne przestępstwo ścigane z urzędu lub przestępstwo skarbowe.
„Z umyślnym przestępstwem skarbowym możemy mieć zaś do czynienia przykładowo po stwierdzeniu braku zapłaty należytych podatków w kwocie przekraczającej pięciokrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę” – precyzuje serwis.
Kary mogą być zbyt dotkliwe
Ta propozycja jest mocno krytykowana. Dominik Jędrzejko, partner w Kancelarii Kaszubiak Jędrzejko Adwokaci, punktuje, że kary mogą być zbyt dotkliwe. Zdaniem mecenasa nie ma sensu rozwiązanie, żeby higienistka straciła pracę, bo została złapana na prowadzeniu samochodu po alkoholu.
Regulacja ma dotyczyć 17 zawodów medycznych:
- asystentek stomatologicznych,
- dietetyków,
- elektroradiologów,
- higienistek stomatologicznych,
- logopedów,
- opiekunów medycznych,
- optometrystów,
- ortoptystów,
- podiatrów,
- profilaktyków,
- protetyków słuchu,
- techników dentystycznych,
- techników farmaceutycznych,
- techników masażystów,
- techników ortopedów,
- techników sterylizacji medycznej,
- terapeutów zajęciowych.
– Intencją przepisu jest eliminowanie z zawodów medycznych osób, które nie powinny korzystać z przywilejów społecznych tytułowania się ich renomą – argumentuje Marek Tomków, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Napisz komentarz
Komentarze