Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 14:51
Ważne:
Reklama
Reklama

Ziobro chce ułatwić życie pijanym kierowcom

Minister sprawiedliwości, który słynie z tego, że najchętniej zaostrzyłby wszystkie przepisy karne, ma nowy pomysł. Idzie na rękę osobom, które siadają za kierownicę po alkoholu.

Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości i lider Solidarnej Polski, kieruje się na twardego polityka. Jego resort co jakiś czas przedstawia pomysły na zaostrzanie przepisów. Ostatnio Solidarna Polska zaproponowała, żeby karać 3 latami więzienia za przeszkadzanie w mszach. Do historii polskiej polityki przejdą słowa Ziobry (o negocjacjach z UE), że nie można być „miękiszonem”.

Tymczasem nieoczekiwanie resort Ziobry zaczął teraz wykonywać dziwne ruchy w sprawie kierowców jeżdżących na promilach.

Kodeks karny po zmianach

W połowie grudnia 2022 r. – przypomnijmy – została opublikowana nowelizacja Kodeksu karnego oraz niektórych innych ustaw. Ta zmiana (zacznie obowiązywać pod koniec roku) daje możliwość konfiskaty samochodu pijanego kierowcy jeśli będzie miał 1,5 promila alkoholu we krwi. Bez względu na to, czy spowodował wypadek. 

Jeśli natomiast kierowca spowoduje wypadek i okaże się, że ma we krwi co najmniej 0,5 promila alkoholu, straci również samochód.

Konfiskata samochodu

Chociaż znowelizowany Kodeks karny nie zaczął jeszcze obowiązywać, to resort Ziobry wyszedł z nową propozycją. 

„Ministerstwo Sprawiedliwości chce wydłużenia vacatio legis do 14 marca 2024 r. To zresztą tylko jedna ze zmian, które resort sprawiedliwości chce wprowadzić jeszcze przed wejściem nowych przepisów w życie” – alarmuje bezprawnik.pl.

A to oznacza, że Ziobro chce, aby obecny stan prawny obowiązywał 3 miesiące dłużej, niż to planowano.

To nie jedyna zmiana, bo MS chce także, żeby odebranie kierowcy samochodu było trudniejsze. I proponuje, aby przepadek pojazdu był stosowany wobec kierowców, którzy spowodowali wypadek i we krwi mają co najmniej promil alkoholu. Nowelizacja – przypomnijmy – przewiduje 0,5 promila.

– Po ponownym przeanalizowaniu tego problemu uznaliśmy, że musimy wprowadzić pewną gradację. Stąd przepadek pojazdu będzie stosowany wobec sprawców wypadków, którzy mają co najmniej 1 promil alkoholu we krwi – wyjaśnia wiceminister Marcin Warchoł.

Odebranie prawa jazdy

To nie pierwszy ruch, kiedy MS chce złagodzenia przepisów. 13 grudnia 2022 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że zabieranie prawa jazdy – w przypadku, gdy kierowca przekroczy dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 50 km/h – jest niezgodne z konstytucją.  

Parlament musi teraz zmienić przepisy, a resort Ziobry proponuje, żeby kierowca mógł mieć czas na wypowiedzenie się we własnej sprawie. Na pewno nie będzie on długi, bo Ministerstwo Sprawiedliwości nie chce, żeby kierowcy przeciągali procedurę.

Zmiany mają także określić jeden obowiązujący wzór postępowania, bo teraz jest z tym różnie. W jednych powiatach kierowca ma się stawić osobiście, w innych nie musi tego robić. Po zmianach w całym kraju ma być tak samo.

Utrata prawa jazdy tylko na miesiąc

Jak podaje RMF FM, w przepisach ma zajść jeszcze jedna poważna zmiana. Resort sprawiedliwości zaproponował, żeby kierowca nie tracił prawa jazdy na 3 miesiące, a tylko na miesiąc.

Potwierdził to wiceminister infrastruktury Rafał Weber: – Takie jest założenie. Będziemy o nim rozmawiać w trakcie konsultacji i uzgodnień międzyrządowych – przyznał.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

sarnina 23.03.2023 23:21
Niech sobie ułatwi bo pop tym wszystkim co robi nie będzie miał lekko.

:) 22.03.2023 15:01
Hheeheheheh

FACEBOOK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: NNTreść komentarza: Bo to jest gość!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Bezkonkurencyjny jak Radosław Sikorski. Nikt się do niego nie zbliżyłAutor komentarza: EmiliaTreść komentarza: Trzeba szybko to odwrócić.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 12:54Źródło komentarza: Należymy do państw o niskich emeryturach w Unii EuropejskiejAutor komentarza: księgowaTreść komentarza: Z perspektywy księgowej, ten mechanizm jest stary jak świat, ale wciąż skuteczny, bo wykorzystuje ludzką naiwność. Te fikcyjne firmy na pewno wykazywały jakieś abstrakcyjne faktury, żeby uwiarygodnić przelewy. Mam nadzieję, że prokuratura dokładnie sprawdzi, kto pomagał im w prowadzeniu tej "papierkowej roboty". Areszt dla tych dwóch to podstawa, ale kluczowe jest wyeliminowanie wszystkich ogniw tego łańcucha.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:49Źródło komentarza: Tak prali brudne pieniądze. Ujawniają sieć słupówAutor komentarza: śmieszneTreść komentarza: I po co ci to było?Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:39Źródło komentarza: Młode „ikony”. Po cichu, pięknie zmieniają nasz świat.Autor komentarza: wronTreść komentarza: Brawo dla Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą! W końcu ktoś bierze się za te cwaniaczki, które myślą, że mogą bezkarnie oszukiwać system i społeczeństwo. Zatrzymanie obcokrajowca i areszt tylko potwierdzają powagę sytuacji. Niech to będzie przestroga – w Szczecinie nie ma miejsca na tego typu szemrane interesy! A apel policji o ostrożność z danymi – święta racja!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:38Źródło komentarza: Tak prali brudne pieniądze. Ujawniają sieć słupówAutor komentarza: silkaTreść komentarza: Szokujące jest to, jak łatwo w dzisiejszych czasach założyć firmę "na słupa". 400 tysięcy to pewnie wierzchołek góry lodowej. To pokazuje, że system weryfikacji tożsamości w bankach i urzędach musi być dużo bardziej szczelny. Dobra robota policji, ale mam nadzieję, że dobiorą się też do tych, którzy udostępnili dane. Nie można udawać, że nie mieli pojęcia, do czego mogą posłużyć ich dokumenty.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:17Źródło komentarza: Tak prali brudne pieniądze. Ujawniają sieć słupów
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama