Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 grudnia 2025 12:29
Ważne:
Reklama
Reklama

Nie masz ubezpieczenia samochodu? Wkrótce kary za brak OC będą drakońskie

Kary za brak OC dla kierowców i powiązane z nimi opłaty karne już za rok mogą sięgnąć 8500 zł. Dziś jest taniej, ale niewiele.
Nie masz ubezpieczenia samochodu? Wkrótce kary za brak OC będą drakońskie
Skutki zderzenia dwóch osobówek.

Autor: Canva

W 2014 roku podstawowa opłata dla kierowcy osobówki za brak ochrony OC przez ponad 14 dni wynosiła 3360 zł. W lipcu tego roku wyniesie już ponad dwa razy więcej – 7200 zł. Rekordowy wzrost kar za brak OC w 2024 roku wydaje się pewny. 

Rosnące wynagrodzenie to problem kierowców

Eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl obliczyli, z jakim poziomem opłat karnych będą musieli mierzyć się kierowcy, którzy nie będą objęci ochroną ubezpieczeniową. Analiza opiera się na szacunkach Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP), które wskazują, że najniższa krajowa przekroczy wkrótce 4200 zł brutto. Poziom opłat karnych za brak OC z wysokością płacy minimalnej ściśle wiąże Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

Jeżeli przyjmiemy wartość oszacowaną przez FPP (4254,40 zł) jako poziom płacy minimalnej na przyszły rok, to opłata za brak obowiązkowego ubezpieczenia auta przez ponad 14 dni przekroczyłaby 8500 zł. Z kolei krótka przerwa w ochronie – do 3 dni włącznie – kosztowałaby kierowcę około 1700 zł. 

Podwyżki już wkrótce 

Wzrost kar jest możliwy nie tylko w przyszłym roku. Odczujemy go już za chwilę, gdy z początkiem lipca minimalne wynagrodzenie wzrośnie do 3600 zł. Ta podwyżka sprawi, że podstawowa opłata karna dla kierowcy samochodu osobowego za brak OC przekroczy 7 tys. zł i wyniesie dokładnie 7200.

Wykupienie polisy OC to z jednej strony kwestia uniknięcia kar finansowych, a z drugiej – odpowiedzialność wobec innych. Brak OC może spowodować wiele problemów w razie wypadku – gdy dojdzie do uszkodzenia pojazdów, a uczestnicy zdarzenia będą poszkodowani. 

Eksperci z branży ubezpieczeniowej zalecają, żeby kierowcy w celu znalezienia najkorzystniejszej oferty korzystali z porównywarek. To pozwoli zaoszczędzić na kosztach ubezpieczenia oraz uniknąć problemów związanych z brakiem ważnej polisy OC.

Musi oddać ponad 2 mln zł

Jeśli spowodujemy kolizję lub wypadek, nie mając ważnego ubezpieczenia OC, koszty naprawy szkód pokryje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Fundusz będzie jednak dochodził od sprawcy zdarzenia zwrotu wypłaconych pieniędzy. W ubiegłym roku UFG wypłacił odszkodowania i świadczenia o łącznej wartości ponad 100 mln zł. W Polsce jest już blisko 30 tys. dłużników, którzy łącznie są winni UFG ponad 340 mln.

Średnia wartość roszczenia UFG wobec nieubezpieczonego sprawcy kolizji lub wypadku wynosi 20 tys. zł. Ponad tysiąc osób  musi zwrócić powyżej 50 tys. zł, a około 600 jest winnych UFG przeszło 100 tys. zł. Aż 16 osób ma do zwrotu ponad 1 mln zł. Rekordzista musi oddać aż  2,3 mln zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
ReklamaŻyczenia świąteczno-noworoczne PGE (17.12.2025-07.01.2026)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: kramTreść komentarza: Co za przestępczy plan. I jaka bezkarność przez tyle lat.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:58Źródło komentarza: Ksiądz z dobrze uposażonymi kiwali skarbówkę. Na tyle oszukali Skarb PaństwaAutor komentarza: :-)Treść komentarza: Brawo! Super wyniki!Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:52Źródło komentarza: Coraz więcej dzieci z in vitro. Zbliżamy się do 10 tysięcyAutor komentarza: no nie!Treść komentarza: I to ma być ksiadz?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 07:52Źródło komentarza: Ksiądz z dobrze uposażonymi kiwali skarbówkę. Na tyle oszukali Skarb PaństwaAutor komentarza: zero litościTreść komentarza: Bardzo dobrze, że ktoś zareagował i powiadomił służby! Widać, że społeczeństwo przestaje przymykać oko na pijaków za kółkiem. Nie bójmy się dzwonić na policję w takich sytuacjach – jeden telefon uratował pewnie komuś dzisiaj zdrowie albo życie. Zero tolerancji dla takich kierowcówData dodania komentarza: 18.12.2025, 00:20Źródło komentarza: Miał prawie 3 promile i auto bez przegląduAutor komentarza: krakTreść komentarza: No tak, klasyka gatunku. Pijany, 3 promile i jeszcze auto bez przeglądu. To pokazuje, jaki ten gość ma stosunek do jakichkolwiek przepisów. Pewnie OC też nie wykupione, bo po co? Strach pomyśleć, ilu takich 'asów' codziennie mija nas na ulicach Śródmieścia. Dobrze, że ktoś dał cynk dzielnicowymData dodania komentarza: 18.12.2025, 00:16Źródło komentarza: Miał prawie 3 promile i auto bez przegląduAutor komentarza: AdekTreść komentarza: Prawie 3 promile? Przecież to jest świadome usiłowanie zabójstwa! Taki człowiek nie widzi już dobrze na oczy, a co dopiero mówić o reakcji na drodze. Powinni mu dożywotnio zabrać prawko i skonfiskować ten samochód, bez względu na to, ile jest wart. Szacun dla policji za szybką akcję, zanim doszło do tragediData dodania komentarza: 17.12.2025, 23:57Źródło komentarza: Miał prawie 3 promile i auto bez przeglądu
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama