Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 grudnia 2025 12:29
Ważne:
Reklama
Reklama

Sąd po stronie kierowców. Policyjny pomiar prędkości niewiarygodny

Sąd anulował mandat za przekroczenie prędkości. Policja posługiwała się laserowym miernikiem UltraLyte, najnowocześniejszym, jakim dysponuje.
Sąd po stronie kierowców. Policyjny pomiar prędkości niewiarygodny

Autor: policja

Wątpliwości dotyczące tego, jak policja sprawdza prędkość samochodów, wracają co kilka lat. Jeszcze w 2013 roku były poważne zastrzeżenia do pracy radarów Iskra. Kierowcy skarżyli się, że urządzenia są bardzo niedokładne. Wręcz, że podają błędne odczyty. 

Patrol pod linią wysokiego napięcia

Jeden z kierowców wygrał nawet sprawę przed sądem w Krakowie. Jechał z prędkością 70 km/h, a Iskra wskazała 104 km/h. Kierowca dowiódł, że odczyty mogą być błędne, gdy urządzenie stosuje się w obszarze działania pola magnetycznego, a patrol policji ustawił się pod linią wysokiego napięcia.

Kolejne przypadki dotyczyły tego, że Iskry nie były terminowo sprawdzane, kalibrowane. Każdy kierowca, który – gdy został zatrzymany – dowiódł, że urządzenie nie ma „badań”, mandatu nie dostawał.

W końcu policja zaczęła wycofywać Iskry i zastępować je innymi urządzeniami, m.in. laseorwymi UltraLyte. Ale kłopoty – jak się okazuje – nie do końca zniknęły.

Odmówił przyjęcia mandatu

Dowiódł tego właśnie kierowca, który stanął przed sądem w Krakowie. Sędzia go uniewinnił i anulował mandat za przekroczenie prędkości.

„Historia miała swój początek podczas zatrzymania kierowcy samochodu za rzekome przekroczenie prędkości o 20 km/h. Mężczyzna odmówił przyjęcia od funkcjonariuszy mandatu, twierdząc, że jechał zgodnie z przepisami” – przypomina Interia.

Po zakończeniu kontroli kierowca szybko ruszył z miejsca, a policjanci ponownie wymierzyli w jego auto radar. Laser wycelował w tył pojazdu. Wynik pomiaru – 107 km/h na odcinku 132 metrów. 

„Policjanci ponownie zatrzymali mężczyznę, który ponownie nie przyjął mandatu. Jednak tym razem – ponieważ zdarzenie miało miejsce w terenie zabudowanym – kierowcy zatrzymano prawo jazdy” – czytamy.

Przeważyła opinia biegłego

Sąd pierwszej instancji przyznał rację policji, ale już w drugiej sytuacja się odwróciła. Kierowca i jego prawnik dowodzili, że Volvo V40 D3 z roku 2014 nie może mieć takiego przyspieszenia. Z silnikiem wysokoprężnym o pojemności 2 litrów (150 KM) może przyspieszyć do 100 km/h w ciągu 9,6 sekund, a to za mało, żeby przejechać 132 metry.

„Rzeczpospolita” dodaje, że sąd oparł się na opinii biegłego, który zakwestionował wyniki pomiaru. Chodzi o to, że wiązka lasera powinna być skierowana na tablicę rejestracyjną (płaska powierzchnia), a w tym przypadku nie ma pewności, że tak się stało.

Dodatkowo urządzenie nie wykonało zdjęcia pojazdu, a to według przepisów konieczne.

Policja przyjęła wyrok. Stał się prawomocny.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
ReklamaŻyczenia świąteczno-noworoczne PGE (17.12.2025-07.01.2026)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: kramTreść komentarza: Co za przestępczy plan. I jaka bezkarność przez tyle lat.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:58Źródło komentarza: Ksiądz z dobrze uposażonymi kiwali skarbówkę. Na tyle oszukali Skarb PaństwaAutor komentarza: :-)Treść komentarza: Brawo! Super wyniki!Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:52Źródło komentarza: Coraz więcej dzieci z in vitro. Zbliżamy się do 10 tysięcyAutor komentarza: no nie!Treść komentarza: I to ma być ksiadz?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 07:52Źródło komentarza: Ksiądz z dobrze uposażonymi kiwali skarbówkę. Na tyle oszukali Skarb PaństwaAutor komentarza: zero litościTreść komentarza: Bardzo dobrze, że ktoś zareagował i powiadomił służby! Widać, że społeczeństwo przestaje przymykać oko na pijaków za kółkiem. Nie bójmy się dzwonić na policję w takich sytuacjach – jeden telefon uratował pewnie komuś dzisiaj zdrowie albo życie. Zero tolerancji dla takich kierowcówData dodania komentarza: 18.12.2025, 00:20Źródło komentarza: Miał prawie 3 promile i auto bez przegląduAutor komentarza: krakTreść komentarza: No tak, klasyka gatunku. Pijany, 3 promile i jeszcze auto bez przeglądu. To pokazuje, jaki ten gość ma stosunek do jakichkolwiek przepisów. Pewnie OC też nie wykupione, bo po co? Strach pomyśleć, ilu takich 'asów' codziennie mija nas na ulicach Śródmieścia. Dobrze, że ktoś dał cynk dzielnicowymData dodania komentarza: 18.12.2025, 00:16Źródło komentarza: Miał prawie 3 promile i auto bez przegląduAutor komentarza: AdekTreść komentarza: Prawie 3 promile? Przecież to jest świadome usiłowanie zabójstwa! Taki człowiek nie widzi już dobrze na oczy, a co dopiero mówić o reakcji na drodze. Powinni mu dożywotnio zabrać prawko i skonfiskować ten samochód, bez względu na to, ile jest wart. Szacun dla policji za szybką akcję, zanim doszło do tragediData dodania komentarza: 17.12.2025, 23:57Źródło komentarza: Miał prawie 3 promile i auto bez przeglądu
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama