Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 10 maja 2025 00:46
Reklama
Reklama
Reklama

Wybory 2025. Na co idą duże pieniądze? Google też trzeba opłacić

Atakują z każdej strony. Na Facebooku, Instagramie i YouTubie. Za reklamami wyborczymi kandydatów na prezydenta stoją spore pieniądze. Kto wydaje najwięcej?

Trzeba się pogodzić z tym, że przeglądając internet, zobaczymy wiele reklam wyborczych. A będzie ich jeszcze więcej. Wyścig wyborczy wchodzi o finalną fazę i teraz agitacja się nasili. Stoją za tym poważne pieniądze.

Miliony do wydania

Zgodnie z wytycznymi PKW każdy kandydat walczący o prezydenturę może w kampanii wydać maksymalnie 24,6 mln zł. I każda złotówka musi być udokumentowana. Zarówno po stronie wpływów, jak i wydatków. To pieniądza na organizacje spotkań, wieców, banery i plakaty, spoty telewizyjne i radiowe a także na reklamę w internecie. Tej ostatniej przyjrzał się serwis Wirtualnemedia.pl.

Od 3 kwietnia do 2 maja rekordzistą wydatków reklamowych na Facebooku był Rafał Trzaskowski. Komitet kandydata KO wydał 278 522 zł. Drugi jest Karol Nawrocki z wydatkami na poziomie 257 925 zł. Sztab Magdaleny Biejat z Lewicy na promocję na Facebooku wydał 154 309 zł, Szymona Hołowni niewiele mniej, bo 152 825 zł – wylicza.

Na płatnej reklamie w sieci oszczędza kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen – rachunek wyniósł – 21 956 zł. To mniej niż w przypadku Adriana Zandberga (Razem) – 35 058 zł i Grzegorza Brauna (imienny komitet) – 32 666 zł.

„Natomiast zdecydowanym liderem pod względem liczby opublikowanych reklam na Facebooku jest Szymon Hołownia, którego sztab wypuścił aż 337 materiałów. Następni w kolejności Magdalena Biejat – 195, Adrian Zandberg – 159, Sławomir Mentzen – 141. Sztaby dwóch najwyżej notowanych w sondażach kandydatów opublikowały: w przypadku Rafała Trzaskowskiego 77 reklam, Karola Nawrockiego 56 reklam” – czytamy.

Google też trzeba płacić

To jednak nie wszystko, bo kandydaci – aby móc się zareklamować – muszą się opłacić także Google. Daje to amerykańskiej firmie nieźle zarobić. Tylko w kwietniu było to 3161 reklam politycznych za 685 500 zł.

„W reklamy wideo na YouTube czy posty przez Google Ads inwestowało tylko kilka komitetów wyborczych – Rafała Trzaskowskiego, Karola Nawrockiego, Magdaleny Biejat i Grzegorza Brauna. Najwięcej w kwietniu na reklamy w Google wydał sztab Karola Nawrockiego – 402 tys. złotych, z czego ponad 80 proc. na spoty wideo. Filmy poświęcono głównie atakowi na głównego kontrkandydata Rafała Trzaskowskiego” – podaje serwis.

Termin wyborów i lista kandydatów

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja. Druga dwa tygodnie później – 1 czerwca.

Kandydaci na prezydenta Polski (kolejność alfabetyczna): 

  • Artur Bartoszewicz – ekonomista, wykładowca akademicki,
  • Magdalena Biejat – wicemarszałkini Senatu, Lewica,
  • Grzegorz Braun – poseł do Parlamentu Europejskiego, Konfederacja Korony Polskiej,
  • Szymon Hołowania – marszałek Sejmu, Polska 2050,
  • Marek Jakubiak – poseł, prezes partii Federacja dla Rzeczpospolitej,
  • Maciej Maciak – przedsiębiorca, lider Ruchu Dobrobytu i Pokoju,
  • Sławomir Mentzen – poseł na Sejm, Konfederacja Wolność i Niepodległość,
  • Karol Nawrocki – prezes IPN, popierany przez Prawo i Sprawiedliwość,
  • Joanna Senyszyn – była posłanka SLD,
  • Krzysztof Jakub Stanowski – dziennikarz, założyciel kanału Zero,
  • Rafał Trzaskowski – prezydent Warszawy, KO,
  • Marek Woch – Bezpartyjni Samorządowcy – Łączy nas Polska,
  • Adrian Zandberg – poseł, partia Razem.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

spokojnie 09.05.2025 19:53
Taki czas. Szybko minie.

tyle 09.05.2025 14:04
Idą na całość.

FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama