Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 września 2025 05:12
Reklama
Reklama

Do tych specjalistów udać się już możesz bez skierowania. Zdziwiony?

Od drugiej połowy sierpnia możemy już pójść bez skierowania do trzech specjalistów. Zobaczymy, czy to uchroni pacjentów przed wystawaniem w kolejkach?
Do tych specjalistów udać się już możesz bez skierowania. Zdziwiony?
Niektórym będzie można pomóc szybciej?

Autor: Canva

To efekt nowelizacji – jak podał „Fakt” – ustawy o świadczeniach finansowanych przez NFZ. Otwiera to dostęp do szybszej diagnozy. Co to oznacza dla pacjentów?

Przede wszystkim to, że bez skierowań będą mogli zapukać do gabinetów psychologa, optometrysty i lekarza medycyny sportowej. I to jeszcze w sierpniu lub najpóźniej na początku września.

To z kolei odciąży lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej, którzy takie zwolnienia musieli dotychczas wystawiać. 

Będzie łatwiej o poradę psychologa

Po wejściu w życie ustawy dostępna, bo bez skierowania, stanie się porada psychologiczna. Osobom w sytuacjach kryzysowych ułatwi to pierwszy kontakt ze specjalistą w tej dziedzinie. 

Ale uwaga, zmiany dotyczą wyłącznie porad psychologicznych, nie psychoterapii. W tym przypadku nadal będzie wymagane skierowanie od psychiatry.

Z kolei dostęp bez skierowania do lekarzy medycyny sportowej jest ważny nie tylko dla sportowców. Bo to on kwalifikuje do udziału w zawodach, diagnozuje przeciążenia i wydaje zaświadczenia wymagane przez szkoły czy kluby sportowe.

Wreszcie łatwiejszy dostęp do optometrystów. Ci będą mogli m.in. kierować do okulistów, ale pod warunkiem, że placówka, w której pracują, ma podpisany kontrakt z NFZ.

Według danych z 2024 r. w Polsce – jak podaje „Fakt” – czynnych jest teraz ponad 1800 optometrystów.

Dostęp do tych specjalistów może okazać się iluzoryczny

Co prawda, znowelizowana ustawa teoretycznie ułatwia dostęp do tych specjalistów, ale czy oznacza, że stanie się on przez to łatwiejszy? W ocenie ekspertów – nie. Bo dostęp do tych specjalistów może okazać się iluzoryczny. Z prostego powodu.

W 2024 r. – czytamy w serwisie – zaledwie 54 proc. gmin miało dostęp do poradni psychologicznej finansowanej przez NFZ. W wielu mniejszych miejscowościach brakuje też optometrystów i lekarzy sportowych.

A to oznacza, że samo zniesienie skierowań nie rozwiązuje kłopotów pacjentów z dostępem. Potrzebne są pieniądze na zatrudnienie tych specjalistów, żeby zwiększyć liczbę świadczeń. Zwłaszcza w małych gminach i miejscowościach.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Kasia 02.09.2025 09:40
Zdziwiony będę wtedy jak się bez kolejki na NFZ dostanę.

Anna 02.09.2025 08:00
Oby bez kolejek.

FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama