Zmiany znalazły się już w projekcie nowelizacji ustawy o strażach gminnych – poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Strażnik miejski będzie kamerzystą
Podczas posiedzenia senackiej komisji ds. petycji w sierpniu omawiano propozycję wprowadzenia obowiązku korzystania przez strażników miejskich z kamer nasobnych oraz rozszerzenia katalogu interwencji objętych rejestracją.
Autor petycji chce, aby kamery dokumentowały m.in. ujęcie osób stwarzających bezpośrednie zagrożenie dla życia, zdrowia lub mienia oraz sytuacje użycia środków przymusu bezpośredniego. Postuluje też, żeby komendanci co dwa tygodnie analizowali nagrania pod kątem prawidłowości działań funkcjonariuszy.
Obecnie straży miejskiej przysługuje prawo do obserwowania i rejestrowania materiałów przy użyciu środków technicznych w miejscach publicznych w przypadku m.in. utrwalania dowodów popełnienia przestępstwa lub wykroczenia czy ochrony obiektów komunalnych i urządzeń użyteczności publicznej.
Plan rządu zbiegł się z propozycjami społecznymi
Jak poinformowała Paulina Bedyńska z Biura Analiz i Petycji, postulaty zawarte w petycji są spójne z pracami grup roboczych powołanych przy MSWiA i Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.
Projekt nowelizacji przewiduje już możliwość wykorzystywania kamer nasobnych przez strażników miejskich w trakcie czynności służbowych. Przedstawiciele resortu i policji wyrażają poparcie dla tego rozwiązania, wskazując na jego znaczenie dowodowe, kontrolne i szkoleniowe.
Trzeba zabezpieczyć nagrania przed manipulacją
Choć poparcie dla rozszerzenia uprawnień jest szerokie, parlamentarzyści zwracają uwagę na konieczność zabezpieczenia nagrań przed manipulowaniem ich treścią.
Technologia pozwala bowiem na wybiórcze rejestrowanie zdarzeń, dlatego przepisy muszą zagwarantować rzetelność materiału dowodowego.
Napisz komentarz
Komentarze