Jak podała Komenda Główna Policji, zginęło w nich łącznie siedem osób. W tym jedna nieletnia.
Śmierć nastolatków
W miejscowości Grochowe (powiat mielecki, woj. podkarpackie) pijany kierowca lawety, który prawdopodobnie uciekał przed policją, wjechał w seata. Jechały nim trzy osoby: 19-letnia kobieta, jej 12-letni brat i 18-letni obywatel Niemiec. Wszyscy zginęli na miejscu.
Kierowca lawety – 34-latek – miał prawie 1,5 promila alkoholu we krwi
Czołowe zderzenie z cysterną
Na DK 57 w Opaleńcu (województwo mazowieckie) doszło do tragicznego zderzenia volkswagena z cysterną. Cztery osoby w samochodzie – trzech mężczyzn i jedna kobieta – nie miały szans.
38-letni kierowca cysterny był trzeźwy. Nie odniósł obrażeń. Droga została całkowicie zablokowana na kilka godzin
Każda decyzja na drodze może mieć nieodwracalne konsekwencje
Tylko te dwa zdarzenia pokazują tragiczne skutki brawury, jazdy po alkoholu i ignorowania prawa. Stracone życie trójki młodych osób i czterech dorosłych to nie tylko statystyki. To dramatyczne przypomnienie, że każda decyzja na drodze może mieć nieodwracalne konsekwencje.
Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w wakacje odnotowano aż 5 wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym. Ogółem od początku wakacji liczba takich zdarzeń wynosi 256, z czego 36 osób zmarło w ciągu 30 dni od wypadku.
Napisz komentarz
Komentarze