Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 21 października 2025 10:22
Reklama
Reklama

Koniec liberalnego limitu nieobecności w szkołach

Ministerstwo Edukacji Narodowej chce zaostrzyć zasady dotyczące nieusprawiedliwionych nieobecności uczniów w szkole. I o połowę obniżyć dopuszczalny limit.
Koniec liberalnego limitu nieobecności w szkołach
Barbara Nowacka, szefowa polskiej edukacji

Autor: screen MEN X

MEN podkreśla, że taki poziom absencji uniemożliwia efektywną naukę i klasyfikację. Dodajmy, że dzieje się to w chwili, gdy pedagodzy i dyrektorzy szkół wołają o więcej dyscypliny.

Kary i skutki: aż do 10 tysięcy złotych!

W Polsce obowiązuje bardzo liberalny próg: obecność na połowie lekcji z danego przedmiotu była wystarczająca do klasyfikacji. MEN uznało ten limit za zbyt wysoki.

– 50 proc. nieusprawiedliwionych nieobecności (…) to bardzo dużo, co utrudnia prowadzenie lekcji i realnie zaburza proces nauczania – Wprost.pl cytuje Barbarę Nowacką, szefową resortu.

Wiceminister Katarzyna Lubnauer doprecyzowała w TOK FM, co się pod tym kryje.

– Zmieniamy zasady dotyczące klasyfikacji w sytuacji, w której dziecko ma zbyt dużo tego, co byśmy kiedyś nazwali wagarami, czyli nieusprawiedliwionych nieobecności 

Nowy limit ma wynosić 25 proc. rocznie, w tym nie więcej niż 50 proc. w skali miesiąca.

W przypadku przekroczenia limitu nieobecności szkoła może skierować sprawę do gminy, a organ egzekucyjny ma prawo nałożyć grzywnę – nawet do 10 tys. zł jednorazowo. Taka kara może zostać umorzona, jeśli uczeń wznowi obowiązek szkolny. To poważny sygnał, że wagary przestaje się traktować jako drobny problem. 

Nauczyciele i dyrektorzy oceniają

Wśród nauczycieli i dyrektorów pojawiają się opinie popierające surowsze podejście do kwestii wagarów. Ewa Nowak, nauczycielka historii, stwierdziła:

– Pomysł kary finansowej? Jestem za. To uświadomi rodzicom, że trzeba realizować obowiązek szkolny – powiedziała w rozmowie z lodz.wyborcza.pl.

Również Bogumiła Cichacz, dyrektorka SP 70 w Łodzi, wskazuje na zjawisko lekceważenia nieobecności przez rodziców, którzy często usprawiedliwiają wyjazdy czy „sprawy prywatne” bez szczegółów. Jak powiedziała Wp Parenting, staje się to niestety normą.  

Jak jest gdzie indziej?

W porównaniu z innymi krajami, polski system był jak dotąd wyjątkowo pobłażliwy. Dla porównania – podaje Wp Parenting – w Austrii rodzicom może grozić grzywna do 400  euro, a w Szwecji kara może sięgać nawet 50 tys. koron (ok. 19 tys. zł) lub. W skrajnych przypadkach – więzienie. 

W Polsce dopiero teraz zaczyna się debatować o skuteczniejszym egzekwowaniu obowiązku edukacyjnego. Czy surowszy system przyniesie efekty? Czas pokaże.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

rodzic 27.09.2025 17:51
Ja jestem za zmianą.

FACEBOOK
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: MartaTreść komentarza: Skończcie już z tym marudzeniem.Data dodania komentarza: 21.10.2025, 00:37Źródło komentarza: Program krótszego czasu pracy krytykowany. Kontrowersyjna lista beneficjentówAutor komentarza: PiterTreść komentarza: Niech żąda.Data dodania komentarza: 20.10.2025, 18:58Źródło komentarza: Żąda zakazu reklamy słodyczy. Ponieważ szkodzą podobnie jak alkoholAutor komentarza: m4r3ckiTreść komentarza: "Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, mimo orzeczonego zakazu, jest przestępstwem, za które grozi surowa odpowiedzialność karna." - nie rozumiem czemu tak piszą? ludzie mają po kilkanaście zakazów i nic im nie robią to jaka surowa kara? policja powinna przeprosić i pozwolić jechać dalej.Data dodania komentarza: 20.10.2025, 17:18Źródło komentarza: Rekordzista miał dziś ok 1,3 promila w wydychanym powietrzu. Do tego to orzeczenie sąduAutor komentarza: żabaTreść komentarza: Tylko kiedy? Szybko to nie nastąpi.Data dodania komentarza: 20.10.2025, 12:03Źródło komentarza: Polscy nauczyciele zarabiają najmniej w Unii EuropejskiejAutor komentarza: hmm...Treść komentarza: Trochę głupio wyszło. Z drugiej strony jakby przeważał sektor prywatny to tez dopatrywano by się jakiegoś klucza.Data dodania komentarza: 20.10.2025, 11:55Źródło komentarza: Program krótszego czasu pracy krytykowany. Kontrowersyjna lista beneficjentówAutor komentarza: AgataTreść komentarza: Tracą kasę głównie przez niechlujność. A wystarczy trochę pomyśleć.Data dodania komentarza: 20.10.2025, 10:56Źródło komentarza: Metoda oszustów na BLIK został udoskonalona przez sztuczną inteligencję
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama