Przekraczanie prędkości to najczęstsza przyczyna tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych, dlatego policjanci z myśliborskiej grupy SPEED zwracają szczególną uwagę na kierowców łamiących przepisy ruchu drogowego. Ostatnio do takiej sytuacji doszło w miejscowości Wysoka, gdzie policjanci z drogówki byli świadkami szokującego incydentu.
Sierżant Inga Mijalska oraz asp. Krzysztof Grochowski przeprowadzali statyczny pomiar prędkości, kiedy zauważyli pojazd marki Nissan, którego kierująca drastycznie przekroczyła dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym - o aż 50 km/h. Sytuacja stawała się jeszcze bardziej niebezpieczna, gdy okazało się, że 34-letnia kierująca nie korzystała z pasów bezpieczeństwa i niedawno straciła prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu.
Aby uniknąć kontynuowania jazdy, kierująca poprosiła znajomego o pomoc w zabezpieczeniu pojazdu. Niestety, mężczyzna, zbyt pochopnie reagując na prośbę, ruszył w drogę, zupełnie nie zważając na przepisy ruchu drogowego. Funkcjonariusze zareagowali, słysząc gwałtownie zbliżający się pojazd, który w jednym momencie poruszał się z prędkością 100 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 40 km/h.
Okazało się, że 24-letni kierujący autem marki Audi był właśnie tym "pomagającym" kolegą, który nie tylko doprowadził do utraty prawa jazdy 34-latce na 3 miesiące, ale również został surowo ukarany. Wysoko za swoje nieodpowiedzialne zachowanie zapłacił mandatem w wysokości 1500 zł oraz otrzymał aż 13 punktów karnych na swoje konto. Sąd również będzie musiał rozpatrzyć sprawę kierującej, która stoi przed możliwością surowego ukarania za swoje działania.
To kolejny przypadek, który pokazuje, jak ważne jest przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i jak niebezpieczne mogą być konsekwencje łamania tych zasad. Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o odpowiedzialne zachowanie za kierownicą, dbając o bezpieczeństwo swoje oraz innych użytkowników dróg.
Pamiętajmy, że nasze bezpieczeństwo jako uczestników ruchu drogowego zależy w głównej mierze od nas samych! Brak należytej ostrożności i wyobraźni może doprowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń.
Napisz komentarz
Komentarze