W Szczecinku doszło do dramatycznego incydentu, który zaskoczył mieszkańców miasta. W minioną noc, około godziny 22.00, policja otrzymała zgłoszenie o bójce grupy osób pod jednym z lokalnych sklepów.
Na miejscu interwencji mundurowi nie zastali jednak nikogo. Kontynuując patrol, funkcjonariusze natknęli się na brutalną sytuację: 28-letni mężczyzna zaatakował nożem 42-latka, zadając mu cios w brzuch. W momencie pojawienia się radiowozu, sprawca oddalił się od poszkodowanego.
Ranny mężczyzna natychmiast otrzymał pomoc od policjantów, którzy do momentu przybycia karetki pogotowia zabezpieczyli jego stan zdrowia. Karetka przetransportowała poszkodowanego do szpitala, gdzie zdiagnozowano poważne obrażenia.
Sprawca, po krótkim czasie, został zatrzymany przez policjantów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego i przewieziony na komisariat, gdzie spędził noc w policyjnym pomieszczeniu dla zatrzymanych.
W trakcie zabezpieczania miejsca zdarzenia policjanci znaleźli nóż, którym posłużył się agresor. Dodatkowo, ustalenia wskazały, że 28-latek kilka chwil przed atakiem, wchodząc na ulicę Jana Pawła II, skoczył na maskę jadącego pojazdu osobowego marki Peugeot, co doprowadziło do uszkodzenia szyby czołowej. Właściciel auta oszacował straty na kwotę dwóch tysięcy złotych.
Sprawa została szybko przekazana do dochodzenia, a policjanci zgromadzili obszerny materiał dowodowy, który obejmował przesłuchania świadków oraz zabezpieczony materiał z monitoringu. Na jego podstawie 28-latek usłyszał zarzuty nie tylko usiłowania zabójstwa, ale także niszczenia mienia. Zarzuty te mogą wiązać się z karą pozbawienia wolności od roku do dziesięciu lat.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Szczecinku, sąd zdecydował o aresztowaniu mężczyzny na najbliższe trzy miesiące. To drastyczne wydarzenie wywołało falę poruszenia wśród mieszkańców Szczecinka, skłaniając ich do refleksji nad kwestią bezpieczeństwa w ich okolicy. Policja nadal prowadzi śledztwo.
Napisz komentarz
Komentarze